Ministerstwo Sprawiedliwości szykuje reformę Kodeksu karnego. W zmianach mają pojawić się surowsze kary za przestępstwa, a także zmiana kwalifikacji czynu, który dotyka kierowców.
Surowe kary i nowe typy przestępstw
Rozbój, udział w zorganizowanej grupie przestępczej, porwanie dla okupu to kilka przestępstw, które obejmie zaostrzenie kar. Różnica będzie w możliwości zasądzanym wymiarze kary. Tak dla rozboju z kary od 2 do 12 lat więzienia, po reformie będzie to od 2 do 15 lat więzienia. Projekt wprowadza również nowe typy przestępstw. Są nimi:
- przygotowanie do zabójstwa, za które ma grozić od 2 do 15 lat pozbawienia wolności;
- przyjęcie zlecenia zabójstwa – od 2 do 15 lat więzienia;
- uchylanie się od naprawienia szkody wyrządzonej przestępstwem – od 3 miesięcy do 5 lat więzienia (dziś grozi jedynie egzekucja komornicza);
- kradzież zuchwała, np. kieszonkowa lub gdy złodziej wyrywa torebkę na ulicy – od 6 miesięcy do 8 lat więzienia bez względu na wartość skradzionej rzeczy.
Kradzież tablic rejestracyjnych
Ciekawą zmianą planowaną przez ministerstwo jest zmiana kwalifikacji kradzieży tablic rejestracyjnych z wykroczenia za które grozi kara aresztu od 5 do 30 dni, ograniczenia wolności do 1 miesiąca albo grzywny od 20 do 5000 złotych, na przestępstwo zagrożone karą od miesiąca do 5 lat więzienia. Wprowadzenie tej modyfikacji ma na celu odstraszyć złodziei, którzy wykorzystują cudze tablice głównie do okradania stacji benzynowych.